Robisz złe pierwsze wrażenie? Jak to zmienić?
Każdy z nas nosi bagaż wrażeń, które sprawia przy pierwszym kontakcie. Nie zawsze wszystkie są takie, jakbyśmy chcieli.
Istnieje jednak ciekawy efekt psychologiczny, który potrafi mocno uwydatnić intensywność pewnych Twoich cech na tle innych.
Świadomie go wykorzystując, możesz lepiej kontrolować pierwsze wrażenie, jakie sprawiasz.
Co to za efekt i jak się nim posługiwać? Zapraszam do prezentacji:
Zobacz również:
- Powiązane
- Najnowsze
- Popularne
Damian, czy mógłbyś w newsletterze podawać kto jest autorem prezentacji?
🙂
Nie robię tego, bo czasami sprawa nie jest taka prosta – czasami kto inny jest autorem treści, a kto inny prezentuje. Tak było w poprzedniej prezentacji – wszystkie materiały zebrał Kamil Kuczyński jeden z członków Rozwojowca (wspomniałem o tym na początku prezentacji i został uhonorowany w napisach na końcu), ale samą prezentację przedstawiałem ja.
300 tys wyświetleń w 7 dni.. Mówię o filmie nt daty urodzenia.
Gratulacje to i tak za mało, by podkreślić ten sukces. 🙂
Dziękujemy 🙂 Też się strasznie z tego cieszymy. Ale to nie nasza zasługa – nie my tak rozpowszechniliśmy ten filmik. Brawo Wy!
Z tą tęczą, to żeście przesadzili. Poza tym czas, by tęcza kojarzyła się ludziom pozytywnie, w końcu to symbol miłości szeroko pojętej.
Olu jak byś sugerowała inaczej zilustrować taki fragment prezentacji? Bo tu ewidentnie mieliśmy problem.
Hej, tu autor prezentacji (a dokładniej jej wizualnego aspektu). Tęcza była moim pomysłem, a dwie spośród czterech literek w LGBT należą do mnie 😀 trochę dystansu 😉
Hmm… Dzisiaj nie będę się wypowiadał.
Ale mam nadzieję, że to kwestia tylko pojedynczych prezentacji 😉
Odkrywcze dla mnie, a w sumie taki prosty mechanizm – trzeba go tylko u siebie wychwycić, pewnie łatwiej z pomocą kogoś z zewnątrz. Dzieki!
No właśnie to jest tym bardziej fascynujący temat, że w gruncie rzeczy to jak stereotypy działają jest proste, a mnie zajęło lata to zrozumieć. Stąd pomysł na prezentację 🙂
To jest naprawdę zadziwiające, że jest teraz taki high na rozwój osobisty, a wiele osób zapomina o podstawach – Czyli właśnie o pierwszym wrażeniu i autoprezentacji. Co prawda wiedziałem o tym, co przedstawiliście na prezentacji, aczkolwiek i tak warto sobie jeszcze raz przypomnieć. Dziękuję serdecznie 🙂
A co jak ktoś łysieje? 🙂 Wtedy najlepiej wygląda ogolony na zero, a to już uruchamia kolejny stereotyp 😉
Czy ten pan mógłby czasem wysmarkać nos? Jego głos jest koszmarny i ciężko mi się skupić na tym co mówi, kiedy słucham jak mówi
Siema, ja tylko wpadłem pochwalić za fajnie sklecony materiał 🙂 Pozdrawiam i keep up the good work!
Mnie ciekawi inna kwestia. Otóż często pozory mylą. Ktoś robi dobre wrzenie, a z czasem okazuje się, że to było złudzenie. Biorąc pod uwagę tę prezentację sądzę, że lepiej zrobić gorsze pierwsze wrażenie, a potem się mile zaskoczyć, niż rozczarować dobrym wrażeniem. Ja niestety często ulegam dobremu wrażeniu, potem żałuję.
Wydaje mi się, że korzystniej (dla nas) jest nie oczekiwać od innych zbyt wiele (i najwyżej mile się rozczarować), ale samemu sprawiać dobry pierwsze wrażenie (i mieć łatwiej na start). To z punktu widzenia nas, nie otocznia oczywiście 😀
Adam – jak to możliwe, żeby mieć DWIE spośród czterech literek LGBT…? Które? Do dziś wydawało mi się, że z tego jest tylko jedna na raz 'do wzięcia’, ale może mało wiem na ten temat… 🙂
Można było nie ilustrować po prostu tego fragmentu.
Wydaje mi się, że można mieć dwie literki, np. jak ktoś się waha czy jest L czy B, albo G czy B, no albo jak ktoś jest T, to też może być L/G lub B lub jak w pierwszym wypadku kiedy się waha, to nawet trzy literki 😉 Chyba zagmatwałam 😀
Co zrobić w przypadku kobiety, która jes atrakcyjna i musi wygladać schludnie ( taki wygląd nie pomaga na wysokich stanowiskach) . Ubrana w dobrej jakości rzeczy , włosy ułożone tj. nie loki i wiejący wiatr, pazokcie zadbane ale nie szpony, buty z obcasem do 5 cm. Typ klepsydry – więc spódnice do kolan i dopasowane sukienki/garsonki, dekolty V wyglądaja na niej dobrze, reszta podkresla walory:-). Zimą mozna jeszcze sobie poradzić, ale latem…?