III sposób inwestowania w nieruchomości – wykorzystaj metodę największych sieci hotelowych
Dzisiaj zgodnie z zapowiedzią gościmy na blogu rentiera Marcina Matuszewskiego.
W jego prezentacji poznasz 3. sposób inwestowania w nieruchomości umożliwiający osiąganie wolności finansowej na trochę „innych warunkach” niż przy kupowaniu mieszkań pod wynajem.
„Trochę innych” czyli m.in. bez żadnego kredytu, z duuużo mniejszym wkładem gotówkowym i mniejszym ryzykiem.
W bardzo podobny sposób inwestują też największe sieci hotelowe, ale jak sam zobaczysz – może to robić praktycznie każdy.
Zaintrygowany?
Myślę, że znajdziesz w tym dużą wartość. Zapraszam. 🙂
Kliknij proszę przycisk poniżej, jeśli prezentacja Ci się podobała:
Poprzednie prezentacje wspomniane w dzisiejszym filmiku:
Zobacz również:
- Powiązane
- Najnowsze
- Popularne
Oj Marcin, masz coś takiego w mówieniu, że zapalasz mnie do próbowania tych rzeczy i jeśli tylko zacznę zarabiać, na pewno dzięki tej wiedzy co mi przekazałeś – zaryzykuję i zainwestuję. Pozdrawiam!
Super 🙂 bardzo dziękuję 🙂
Działaj 🙂
Zgadzam się w 100%
Marcin świetna prezentacja i oby było tak jak mówisz.
Pozdrawiam wszystkich
Świetny materiał. Z niecierpliwością czekam na kolejna prezentację. Inwestuje już w nieruchomości w 2 poprzednie sposoby jednak ten będzie stanowił świetne uzupełnienie mojego małego imperium 😉
Poza tym mam jeszcze działalność w MLM i pracuję więc sporo się tego zbiera. 🙂
Pozdrawiam
Szymon
Szymon trzymam kciuki 🙂
Witam Panie Marcinie, na wstępie dziękuje za wszystkie prezentacje jakie Pan opublikował, bo bez wątpienia jest to ogromna kopalnia wiedzy oraz za świetny kurs szybkiego czytania, z którego miałem przyjemność skorzystać. Zainspirował mnie Pan do inwestowania oraz oczywiście do zostania rentierem a z tym sposobem, który Pan tutaj prezentuje wydaje się to być dla mnie bardziej możliwe do osiągnięcia.Jak na razie nie mam żadnych pytań, lecz z niecierpliwością czekam na kolejną prezentację. Dziękuje i pozdrawiam 🙂
Dziękuję Przemku 🙂
Trzymam kciuki 🙂
Niestety, bede mogl korzystac z tej wiedzy przynajmiej za kilka lat, ale po raz pierwszy spotkalem sie z podnajmem. Genialny sposob na poczatek budowania majatku. Prezentacje na rozwojwcu zawieraja mase unikalnej i wartosciowej rzeczy, a ta prezentacja jest tego kolejnym potwierdzeniem.
Krzyśku pamiętaj o tej wiedzy i działaj jak będziesz na to gotów 🙂
Przede wszystkim wielkie dzięki za tą i za poprzednie prezentacje! Odnośnie tej zastanawiam się jak wygląda typowy case. Inwestując przykładowo 2,4k w remont kawalerki ta kwota rozkłada się na na 200zł miesięcznie przez rok. Żeby koszty utrzymania działalności wraz z inwestycją były niższe niż zysk o dajmy na to 100 zł to chyba znacząco musielibyśmy podnieść cene najmu. W jaki sposób to jest do zrobienia?
Kubo nie rozumiem co chcesz przekazać, rozpisz mi to proszę dokładnie 🙂
Kiedyś zastanawiałem się nad taką opcją jednak jakoś nie sprawdziłem tego tematu i ostatecznie o nim zapomniałem a teraz wiem, że nie warto odpuszczać takiej strategii. Będę śledził kolejne materiały bo wiedza w nich zawarta jest niezwykle wartościowa. Pozdrawiam
🙂
Świetna sprawa 🙂 w ten sposób podnajmuję mieszkanie w którym sam mieszkam i dzięki temu mieszkanie mam praktycznie za darmo, ale w sumie czmeu by tego nie zrobić na większa skalę 🙂
Brawo Patryku 🙂
Przepraszam, że pytam, ale jaki masz interes w tym, że to wszystko nam mówisz? W bezinteresowne pomaganie ludziom jakoś nie chce mi się wierzyć :s
Mateuszu jakbyś chciał „dać na tacę” to chętnie podam konto 😉
Witam, przyznam ,że nie mogę doczekać się następnej prezentacji gdyż jestem w trakcie rozmów z sąsiadką, która chce wynająć mieszkanie ale cena według mnie jest za wysoka i chce jej zaproponować opiekę nad tym mieszkaniem właśnie z możliwością podnajęcia ale nie wiem jakich argumentów mam użyć aby ją do tego przekonać . Dodam, że ta Pani nie mieszka na stałe w Polsce. Interesuje mnie też forma opodatkowania. Zatem czekam z niecierpliwością.
Dziękuję i pozdrawiam
Małgosiu jeszcze tylko 7 dni cierpliwości i ta wiedza będzie Twoja 🙂
Plusów to ona ma sporo, bo będzie otrzymywała każdego miesiąca pieniądze nie martwiąc się, czy nowi lokatorzy będą płacić czy nie. Poza tym to ty będziesz odpowiedzialna za wynajmowanie mieszkania w ciągłości, a ona musiałaby specjalnie przylatywać do Polski jak zmienialiby się lokatorzy…. to wszystko kosztuje (czas, przelot, pobyt w Pl, utracone przychody za granica podczas pobytu w Pl), więc twoja sąsiadka może zyskać sporo kasy, a przy okazji będzie miała Spokojną Głowę 🙂
To tak samo jak ze zdrowiem. Tak na prawdę bardziej opłaca nam się inwestować w profilaktykę, niż cirpieć później wiele lat, źle się czuć i wydawać zdecydowanie więcej kasy na leczenie.
Musisz jej tylko uświadomić jak dużo zyska wiedząc z góry, że przez kolejne np. 5 lat będzie miała regularne przychody, a wszelkie stresy ty bierzesz na siebie 🙂
Powodzenia i odwagi życzę 🙂
Jest jeszcze czwarty i moim zdaniem najpewniejszy sposób inwestowania w nieruchomosci na wynajem, kupowanie mieszkan za gotówkę oczywiscie po nizszej cenie niz rynkowa, jesli ktos mysli ze nieruchomosci to łatwy sposób na dochapanie sie szybko kasy to jest w błędzie, nie ma i nie istnieje zaden system na szybki zysk,poza lotkiem i spadku po bogatej rodzinie ale to ułamek procenta z 100% majetnych czy bogatych ludzi, reszta z tych 100% bogatych czy wolnych finansowo ludzi dorabia sie z….jąc od świtu do nocy w ten czy inny sposób prowadzac ta czy inna działalnosc czy pracując na dobrym etacie i inwestując, czasami to długotrwały proces czasami mniej ale kazdy z tych ludzi ma jasno okreslony cel i i go realizuje, potrzeba wytrwałosci i samozaparcia,
Ten trzeci sposób pokazany przez pana Marcina wcale nie musi byc najłatwiejszy niz poprzednie dwa, z tego względu ze potrzeba do jego realizacji 100% zaufania obydwu a nawet 3-ech stron, zwłaszcza ze na rynku istnieją juz firmy które kompleksowo zajmują sie zarzadzaniem i inwestowaniem w nieruchomosci na wynajem, nie wyobrażam sobie osobiscie ze wynajmuje swoje mieszkania komus kto potem je podnajmuje, jest to nieekonomiczne z mojego punktu widzenia dlaczego miałbym „płacic” komus wiecej a otrzymywac mniej jak np. mojej firmie płace 11% od czynszu gdzie czynsz oscyluje w górnych granicach cenowych w danym miescie przy zachowaniu wysokiej jakosci usługi obydwu stronom tzn. najemcy i wynajmujacego, ponadto łatwiej jest zweryfikowac dana firme niz pana iksinskiego, pozatym to ja jako wynajmujący szukałem odpowiedniej firmy która sprostała moim wymaganiom i której powierzyłem swoje mieszkania, nie wyobrazam sobie sytuacji: dzien dobry jestem pan iksinski posiadam firmę krzak i chce zeby powierzył pan mi swoje mieszkania na podnajem…
Nie twierdze ze nie jest to niewykonalne, ale na takie zaufanie i markę jaka ma np. pan Marcin buduje sie latami , to nie jest anonimowy człowiek w swiecie nieruchomosci na wynajem, warto sie nad tym zastanowic zanim wkroczy sie w swiat inwestycji na wynajem czy nie łatwiej jest najpierw kupic mieszkanie np. za gotówke i zobaczyc co z czym sie je a pózniej dalsze kroki :kredyty, znajomosci,okazje rynkowe, podnajem itd. najtrudniejszy pierwszy krok:)
Tak najtrudniejszy jest pierwszy krok, i warto go zrobić. Co do gotówki to nie uważam tego rozwiązania za idealne gdyż zabiera mi jedną z 3 dźwigni, lecz dla wielu osób jest to dobra droga. Tak czy inaczej zgadzam się z wieloma aspektami Pańskiej wypowiedzi a niektóre z mojego punktu widzenia wyglądają inaczej 😉
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ciekawy sposób na zarabianie, z niecierpliwością czekam na dalsze informacje 🙂
🙂
Marcin musze przyznac, ze bardzo mi zaimponowales ;). Spodobalo mi sie to co miales do powiedzenia i juz sie nie moge doczekac kolejnej prezentacji. Na poczatku dosc sceptycznie do Ciebie podchodzilam ale masz dar przekonywania. Najbardziej spodobalo mi sie to, ze jestes osoba konkretna i rzeczowa. Mowisz jasno i wprost (tylko troszke za szybko ;)). Dzieki za ciekawe informacje i szczerosc. Pozdrawiam
Dziękuję Aniu,
Świetna prezentacja- mam nadzieję, że jej pojawienie się to pośrednia zapowiedź planowanego seminarium na temat inwestowania w nieruchomości (ufam, że i o 2 metodzie na nim będzie)?
Mateuszu, zobaczymy co da się z tym zrobić 😉
Na forum Twojego poprzednieo filmu: https://rozwojowiec.pl/2257/zdolnosc-kredytowa/
było pytanie: Co w taki razie z modelem Phoenix , który stosuje Michał Konieczny?
Czy możesz coś więcej napisać na temat etyki w modelu Phoenix? Chyba, że brak etyki dotyczy innego modelu? Dziękuję.
P.S. Agnieszko pisałaś o czymś innym, a mianowicie o MLM zwanym treeneo vel agrofortis https://www.youtube.com/watch?v=fB9fv3M_wlE#t=1878
Kubo sam oceń, już poprzednio się ustosunkowałem do tego modelu – negatywnie.
Twoja odpowiedź jest niestety w stylu „nie bo nie”.
Tak to oceniam 😉
A co z przestojami? Każdy miesiąc przestoju mieszkania (a wiele osób wynajmuje mieszkanie na rok, albo czasem mniej, a mieszkań na wynajem jest na rynku w Warszawie kilkanaście tysięcy) to ogromne koszty, które muszą zostać „odbite” na cenie najmu… To wywinduje cenę na taki poziom, ze nikt tego nie wynajmie… Jak to rozwiązać?
Andrzeju mam dwa świetne sposoby na unikanie pustostanu, które mi się sprawdzają. Kilkanaście tysięcy mieszkań to kropla w morzu potrzeb. Pamiętaj też że na podnajmie NIE dostarczasz nowej „substancji” mieszkaniowej na rynek, tylko „reanimujesz” tą która już na nim istniała właśnie jako mieszkanie do najmu 🙂
Ciekaw jestem, czy można w ten sposób zarabiać w innych dziedzinach niż nieruchomości.
Pewnie tak, ale ja wolę nieruchomości 🙂
Witam 🙂 Ja właśnie z drugiej mańki 🙂 Jestem właścicielką mieszkania 3-pokojowego we Wrocławiu, które obecnie stoi puste. Ze względu na charakter mojej pracy (wyjazdy służbowe, praca zmianowa itp) chętnie powierzyłabym je pod zarządzanie najmem. Marcinie, moje pytanie jest takie: Czy mógłbyś mi polecić kogoś rzetelnego ew. jakąś firmę, której mogłabym spokojnie powierzyć mieszkanie? 🙂 proszę o odpowiedź, może być na mojego maila 🙂 Pozdrawiam, Ewelina
Ewelino nie mogę – lub nie wiem jak znaleźć Twojego maila – napisz proszę do mnie a chętnie polecę Tobie kilka rozwiązań, pisz proszę na marcin@polskirentier.pl
Trzymaj się,
Pani Ewelino, jeśli jest Pani zainteresowana nawiązaniem współpracy w zakresie zarządzania najmem bardzo proszę o kontak. Posiadam bogate doświadczenie w zarządzaniu swoimi własnymi nieruchomościami pod wynajem. A wrocławski rynek najmu bardzo dobrze znam zarówno od jednej, jak i od drugiej strony.
Myślę, że najlepiej się spotkać i bezpośrednio omówić moliwości i oczekiwania – a nuż wyjdzie z tego satysfakcjonująca współpraca 🙂
Kontak do mnie: eliza.lis@gazeta.pl
Pozdrawiam, Eliza L.
Zajmuję się już wynajmem, ale podnajem to dużo fajniejsza sprawa. Dzięki.
🙂
Cześć. Drugi raz w przeciągu paru miesięcy słyszę o podnajmie. To chyba Boski znak, że czas się odważyć. Pierwszy raz słyszałem o podnajmie dużych mieszkań na pokoje w czego efektywność szczerze wierze. Jednak trudno mi uwierzyć w kawalerki. Ta kawalerka stanowiła jedynie przykład, czy faktycznie wynajmujesz również mieszkania, i podnajmujesz je jako całość, bez dzielenia na pokoje? Jako student nie jestem w stanie zapłacić kilku tysięcy za seminarium na temat nieruchomości, jednak gdybyś zrobił na temat nieruchomości jakiś produkt, tj serie prezentacji w której wchodzisz w szczegóły, z przyjemnością bym kupił.
Grzesiek robię i małe i duże mieszkania ( największe ma 8 pokoi )
Kawalerki to konkretne przykłady z mojego portfela, zresztą w zeszłym tygodniu w piątek podpisałem umowę na kolejną 🙂
Dlaczego mówisz, że do podnajmu trzeba mieć firmę? Nawet ustawa o o zryczałtowanym podatku dochodowym przewiduje rozliczanie podatku z tytułu podnajmu „prywatnego”.
Paweł, jeśli mówię o czymś to wierz mi – sprawdziłem to – to o czym piszesz tyczy się własności NIE podnajmu.
Dobra prezentacja. Gorzej z praktyką – tak mi się przynajmniej wydaje.
Większość umów ma zastrzeżenia, że bez zgody właściciela nie można
podnająć nieruchomości. Ceny wynajmów są wygórowane, więc trzeba by
mieć wielkie szczęście, aby tanio wynająć i jeszcze móc podnająć.
Robercie u mnie z praktyką jest akurat najlepiej 🙂
Obejrzyj raz jeszcze prezentacje, mówię tam dość wyraźnie o tym że właściciel zawsze musi wiedzieć o podnajmie a umowy mam swoje 🙂
Świetny sposób, czytałem już o nim na min. blogu Michała i byłem pod wrażeniem.
Dlaczego nie odpowiadasz na pytania zadawane pod filmami opublikowanymi przez rozwojowca na youtube?
Kubo bo odpowiadam tutaj 🙂
Temat podnajmu robi się coraz bardziej popularny wśród osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości. I słusznie – im większa konkurencja, tym rynek robi się coraz bardziej profesjonalny.
Fajnie, że Marcin pokazał jak na podnajmie zarabiać również na kawalerkach, a nie tylko dużych, wielopokojowych mieszkaniach.
Dziękuję Janku 🙂
Marcinie,
Czy taki podnajem na okres 1 roku jest opłacalny? Biorąc pod uwagę remont i koszty prowadzenia działalności w mojej opini może to różnie wyjść.
Byłbym wdzięczny jeśli wytłumaczysz to na szczegółowym przykładzie. Wliczając wszystkie wydatki, przychody, aktualną cenę najmu i poprzednią cene najmu.
Pozdrawiam i mam nadzieję że jeszcze odpowiadasz..
Mariuszu na jeden rok, to raczej ma sens TYLKO w przypadku chęci zbadania konkretnej dzielnicy, choć i wtedy ja bym zrobił min. 3 lata, no bo czego się nauczysz przez rok?
Mam mieszkania na których mam zwrot nawet po kilku miesiącach, lecz tutaj czas działa na naszą korzyść.
Bardzo interesująca prezentacja, same konkrety 🙂