Złudzenie optyczne, któremu uległy miliony
Ostatnio na blogu poruszaliśmy ważne i głębokie tematy, więc dzisiaj przygotowaliśmy dla Ciebie coś lżejszego – złudzenie optyczne, któremu uległy miliony osób.
I to złudzenie tak silne, że nawet gwiazdy ze świata filmu czy muzyki publicznie kłóciły się o to, co naprawdę jest na tym zdjęciu.
Ciekawe czy też ulegniesz temu efektowi.
Zapraszam:
Znalazłeś w tym wartość?
Zobacz również:
- Powiązane
- Najnowsze
- Popularne
20 szybkich naukowo potwierdzonych technik, które zwiększą Twój potencjał
20 szybkich naukowo potwierdzonych technik, które zwiększą Twój potencjał
Biało-złota 😀
Podobny trik był z obracającą się sylwetką tancerki – od naszej percepcji zależy to, w którą stronę się kręci 🙂
Tylko zależy od czegoś zupełnie innego – „tancerka” jest „cieniem” tancerki więc jest okrojona z bodźców, po których determinowali byśmy kierunek. Zdjęcie sukienki – wręcz przeciwnie 🙂 Jest tam mnóstwo bodźców podpowiadających nam co widzimy i w jakim jest kolorze 🙂
Kolor nie jest funkcją materii. To tylko wrażenie zmysłowe które wytwarza umysł. Jest coś takiego jak synestezja. Polecam sprawdzić może wam się spodobać a tych którzy się kłócili o kolor zdziwić.
Natomiast upierania się przy swoim w kontekście koloru tej sukienki to błąd konfirmacji.
Dziękuję za uwagę.
Nie na tym poziomie, o którym tu mówimy.
Jeśli pewien zakres kolorów związany z długością emitowanej fali światła nazwiemy „niebieskim” i uczymy się tego (niebieskie niebo, niebieska kredka etc.) to bez względu na różnice percepcyjne, tę samą próbkę w tych samych warunkach nazwiemy tym samym słowem – „niebieski”.
To czy będziemy w naszych indywidualnych percepcjach widzieć ten kolor tak samo? To nie jest tu ważne, bo te same próbki będziemy nazywali tym samym słowem. Tutaj te same próbki w tych samych warunkach identyfikujemy jako inne próbki i na tym polega fenomen.
Nie wiem co jest ze mną nie tak ale ja widzę tę sukienkę w kolorze niebiesko-złotym :O
Jest nas przynajmniej dwóch 🙂 – ja też widzę kolory: błękitu i złota 🙂
ja też, aż dziwne
Złoty i biały… a w zasadzie bladoniebieski
Kiedyś jak poczytałem o tym zdjęciu przez pewien czas wydawała mi się czarno niebieska.
Widzę jako niebiesko brązowa
musi być biało złota, bo na gorze cień od kołnierza jest widoczny. gdyby była niebiesko czarna nie byłoby cieni
Ja widzę, że jest niebiesko-złota. Nie umiem się dopatrzeć tej bieli.
Ja widzę sukienkę niebiesko – złotą
ciekawe…
Niebiesko-złota
Niebiesko-czarna
Niebiesko-brązowa.
Niebiesko złota, jeżeli patrzy się pod innym kątem to można uznać że jest niebiesko brązowa
Wooow… mega… ja rozumiem, że może być niebieski, czarny i złoty…ale BIAŁY?! ;’D ;’D Nie mogę się doczekać!! 😀
Na zdjęciu sukienka przedstawiona jest jako biało-niebieska w złoto-żółte pasy. Ale w rzeczywistości była najprawdopodobniej biała w złote pasy. Odcień niebieski jest niepożądanym zafarbem. Nie ma natomiast koloru czarnego bez względu jakie jest pytanie o sukienkę.
Zdjęcie zrobione telefonem, który może „przekłamywać” balans bieli, dlatego faktycznie może być tak, że niektóre osoby a właściwie ich mózgi wprowadzają automatycznie korektę koloru.
Ja u siebie zauważyłem inną ciekawą rzecz chodzi o pytanie o kolor.
Jeśli pytam jaki kolor ma ta sukienka odpowiadam biało-złoty, jeśli pytam co widzę to niebiesko-złoty.
Jednak odpowiedź z następnej prezentacji mnie zaskoczyła, że prawdziwy kolor to czarno-niebieski. Może w sklepie była niebiesko-czarna ale telefon źle zinterpretował kolory. Dlaczego tak twierdzę? Bo po wrzuceniu do programu graficznego potwierdził się kolor niebiesko-brązowy.
Bo tam nie ma koloru czarnego. Sprawdźcie sobie colorpickerem, Skukienka jest złoto niebieska 🙂
Jeszcze nie obejrzałam prezentacji do końca, żeby się nie sugerować. Ja widzę tę sukienkę jako niebieską w złote pasy. (niebiesko-złotą).